Młody mężczyzna zakochał się w kobiecie z bogatego domu. Niestety okazało się, że swoje uczucia ulokował w nieodpowiedniej partnerce.
Dziewczyna o jakiej mowa, zawsze posiadała pieniądze i nigdy nie musiała przejmować się ich brakiem. Z racji iż nigdy nie musiała pracować, by je zarobić nie szanowała ani ich, ani też ludzi, którzy byli mniej majętni.
Młody student zakochał się w dziewczynie, ale szybko przekonał się, że to nie jest partia dla niego. Niestety nie umiał oszukać uczuć.
Przez pewien czas był ze sobą, szli przez życie wspólnie, ale kiedy mężczyzna postanowił się oświadczyć, jego wybranka wyśmiała go mówiąc, że dla niej była to tylko zabawa i że nigdy w życiu nie związała by się z biedakiem. Na koniec pożegnała go słowami, by ten znalazł sobie kogoś na swoim ''niskim poziomie''.
Mężczyzna pochodził z biednej ale bardzo kochającej i wspierającej się rodziny. Zrobili wszystko by zadbać o jego przyszłość, dlatego też opłacili mu studia, mimo że nie było to takie proste. Pech chciał, że trafił na kobietę, która poza swoją urodą nie chciała mu nic zaoferować, a wręcz przeciwnie wymagała aby ten był obrzydliwie bogaty.
Chłopak miał złamane serce i nadszarpnięte poczucie dumy i własnego ego. Wtedy obiecał sobie zrobić wszystko, żeby ona pożałowała swoich słów.
Dziś mężczyzna ten odnosi sukcesy i pnie się ku karierze.
Pewnego dnia wpadł na swoją niespełnioną miłość i nawiązała się wobec nich rozmowa :
– Ty w tym centrum handlowym? Co tu robisz? Pewnie pracujesz, bo jest raczej luksusowe. Wiesz mój mąż jest jedną z ważniejszych tu osób, pewnie nie znasz go osobiście… A co u Ciebie?
Mężczyzna popatrzył na nią ze smutkiem i niedowierzaniem w oczach. Nie zdążył odpowiedzieć, ponieważ podszedł do nich zdenerwowany mężczyzna w garniturze i zaczął mówić :
– Och, dzień dobry Panu, widzę że poznał Pan już moją żonę – Mężczyzna uścisnął mu nerwowo dłoń.
– Tak Panie…?
– Carter, proszę Pana, Carter.– Zestresowany zwrócił się do żony- Kochanie poznaj mojego szefa a zarazem właściciela tego centrum i twórcę całej sieci handlowej.
Kobieta zamilkła, nie była w stanie nic powiedzieć. Ze zdumieniem w oczach patrzyła na zakochanego kiedyś w niej mężczyznę. Ten ze smutnym uśmiechem pożegnał się i odszedł, zostawiając zmieszaną parę na środku luksusowego korytarza galerii.
Po jego odejściu mąż kobiety przytoczył jego historię:
– „To bardzo bogaty, a przy tym skromny człowiek. Niestety historia jego życia jest bardzo smutna. Mówi się w firmie, że kochał kiedyś kobietę poznaną na studiach, ale wtedy nie miał grosza przy duszy, więc odrzuciła jego oświadczyny. Wiesz on jest z tych piekielnie inteligentnych i niesamowicie pracowitych, więc z czasem dorobił się fortuny. Został multimilionerem, ale chyba nie doszedł do siebie po tym związku. Nadal jest sam. Wyobrażasz sobie jaką idiotką jest ta dziewczyna? Ciekawe co teraz czuje? Pomyśl mogła poślubić multimilionera o złotym sercu!
Kobieta nie potrafiła wydobyć z siebie żadnego słowa…
Warto podzielić się tym artykułem z innymi!