Koniec świata przepowiadany był już wiele razy i przez wielu jasnowidzów.
Nostradamus, Krzysztof Jackowski, Baba Wanga, o. Czesław Klimuszko, a teraz jeszcze św. Faustyna Kowalska. Autorka słynnego „Dzienniczka”, w którym opisała swoje przeżycia duchowe oraz prawdy przekazane przez samego Jezusa, także przewidywała koniec świata. Ma to oznaczać powtórne przyjście Zbawiciela...
Wizja sprzed kilkudziesięciu lat ma się spełnić bardzo niedługo - wieszczą niektóry interpretatorzy.
- to słowa Jezusa spisane przez członkinię Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.
Dla niewierzących brzmi to jak scena z kiepskiego filmu, ale podobno wszystkie znaki na ziemi i niebie potwierdzają tę wizję - czytamy na nczas.com.
Masz mówić światu o Jego wielkim miłosierdziu i przygotować świat na powtórne przyjście Jego, który przyjdzie nie jako miłosierny Zbawiciel, ale jako Sędzia sprawiedliwy. O, on dzień jest straszny. Postanowiony jest dzień sprawiedliwości, dzień gniewu Bożego, drżą przed nim aniołowie
Krzyżem z przepowiedni może być… asteroida. Obiekt znany jako 2014 OL 339 znany jest od kilku lat, ale ostatnio zmienia swój kształt. „Obecnie jest podłużna, ale zaczynają się też formować „ramiona”. Ostatecznie za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat asteroida może być istnym pędzącym po kosmosie krzyżem” - wieszczy portal.
