piątek, 20 sierpnia 2021

2-letnia dziewczynka zabiła swoją 21-letnią mamę.



Sytuacja wydawałaby się być absurdalna, jednak jest prawdziwa. 21-letnia Julia Sharko zmarła, gdy próbowała wyciągnąć córeczkę z samochodu przez otwarte okno. Gdy Julia była już częścią ciała w środku, dziewczynka nacisnęła przycisk, który podniósł szybę samochodu i zmiażdżył szyję młodej mamy.
21-latka zmarła w dniu swoich urodzin, nie udało jej się uratować.





Nieprzytomną 21-latkę znalazł jej mąż Artur. Natychmiast wybił on zablokowane okno. dziewczyna niestety już miała była niewładna. Nie reagowała na żadne bodźce. Natychmiast przewieziono ją do szpitala.


Lekarze niewiele mogli zrobić Mózg Julii doznał nieodwracalnych zmian.
Dziewczyna zmarła w dniu swoich urodzin. W ten dzień świętowała z rodziną i przyjaciółmi. Zginęła tragicznie na oczach swojej córeczki.

Para miała już dwójkę dzieci. Margaritę i Ariannę. Byli wspaniałą, kochającą się rodziną.