Gdy ta mała istotka przyszła na świat, rodzice postanowili się jej wyrzec. Matka nie chciała takiego dziecka. Nie podobało jej się. Na szczęście dziadek w tym wszystkim okazał się być dobrym człowiekiem i to on przejął opiekę nad dzieckiem.
Ta maleńka dziewczynka urodziła się o wiele za wcześnie, przez co różniła się od pozostałych noworodków.
Dziewczynka urodziła się w 7 miesiącu ciąży. Rodzice, Mamata i Ajay wstydzili się swojego dziecka, którego postanowili nie zabierać do domu.
Dziewczynka ważyła zaledwie kilogram, miała pomarszczoną i zdeformowaną skórę, co lekarze tłumaczyli zaburzeniami chromosomalnymi.
Gdy matka zobaczyła swoją córeczkę, od razu wiedziała, że jej nie chce i nie miała zamiaru nawet przystawić jej do piersi. Stwierdziła, że nie będzie umiała ani pokochać ani zaakceptować jej taką jaka jest.
Dziadek nie mógł się pogodzić z tą decyzją i wziął dziewczynkę pod swoje skrzydła. Nie wyobrażał sobie utraty wnuczki. Mężczyzna karmił i opiekował się swoją wnuczką i stwierdził ,że otoczy ją ogromną miłością. Dla niego dziewczynka była prawdziwym ideałem i nawet nie zauważał jej wad rozwojowych. Zapewnił ,że jeśli rodzice nie zabiorą jej ze szpitala po wypisie, to on zabierze ją pod swój dach i wychowa.