Pracownicy restauracji "Little Caesar" zauważyli, że pewien bezdomny mężczyzna ciągle grzebie w koszu na śmieci i wyciąga z niego niedojedzone resztki klientów o czym postanowili powiadomić szefa.
Kiedy właściciel zauważył bezdomnego i zapytał go czy jest głodny, ten speszony uciekł.
Sytuacja powtarzała się kilkukrotnie. Właściciel nie chciał przepędzić bezdomnego a obdarować go posiłkiem.
Pewnego dnia szef restauracji wpadł na świetny pomysł: postanowił napisać wiadomość do bezdomnego i powiesił ją na drzwiach restauracji by mógł ją przeczytać.
Napisane było:
"Do osoby, która przeszukuje nasz kosz na śmieci w poszukiwaniu swojego następnego posiłku,
jesteś takim samym człowiekiem, jak my i masz takie samo prawo do normalnego posiłku. Przyjdź do nas i weź sobie kawałek pizzy oraz szklankę wody. Nic nie będziesz musiał płacić, a my nie będziemy zadawać Ci pytań".
Do restauracji wstawiono także dystrybutor z darmową wodą dla potrzebujących.