Josh Eccles to doświadczony nurek. Spotkania z morskimi stworzeniami nie były mu obce, jednak to... bardzo go zaskoczyło.
Duży rekin, żarłacz żółty, unosił się blisko, płynąc niebezpiecznie blisko nurka. Kamera uchwyciła nieoczekiwany zwrot wydarzeń.
Josh od razu zorientował się, że coś jest nie tak. Rekin zaczął agresywnie uderzać w niego, a Josh po prostu nie mógł tego zrozumieć.
Dopiero kiedy przyjrzał się bliżej brzuchowi rekina, nurek zorientował się, o co chodzi. Wziął głęboki oddech i podjął ryzykowną decyzję, która została uchwycona na filmie – a to, co wydarzyło się później, było niesamowite.
W brzuchu rekina tkwił hak! Josh szybko zdał sobie sprawę, że dziwne zachowanie zwierzęcia było tylko wołaniem o pomoc.
Ten rekin nie próbował go atakować. Po prostu potrzebował pomocy i zwrócił się nią do człowieka.
Ale żarłacz cytrynowy jest potężnym rekinem. Może rosnąć do 3,5 metra długości i chociaż odnotowano zaledwie 10 nie sprowokowanych ataków tych rekinów na ludzi, to nigdy nie wiadomo czy nie będzie jedenastego.
Ryzykując więc własne bezpieczeństwo, Josh ostrożnie podpłynął bliżej brzucha rekina i próbował opanować walące serce. To niesamowite, że znalazł w sobie wystarczająco odwagi, aby zbliżyć się do rekina potrzebującego pomocy i wykonać ten ryzykowny manewr usunięcia haka.
Ale ich historia nie kończy się na tym. Rekin podziękował nurkowi wracają kilkukrotnie i odpływając.
Rekiny są przerażającymi stworzeniami, ale ten docenił okazaną mu pomoc.
Zobacz, jak rozegrała się ta niesamowita akcja ratunkowa: